W dniu 28 stycznia 2021 roku Sąd Najwyższy przyjął do rozpoznania skargę kasacyjną sporządzoną przez radcę prawnego Ewelinę Jeglikowską oraz adwokata Paulinę Kozłowską w imieniu naszego Klienta – jednego z wielkopolskich Szpitali.
Spór dotyczył ustalenia odpowiedzialności Szpitala z tytułu tzw. błędu medycznego, który miał polegać na przeprowadzeniu zabiegu operacyjnego w rozszerzonym zakresie, bez uzyskania pisemnej zgody pacjentki. Do procesu, na jego późniejszym etapie, wstąpił Rzecznik Praw Pacjenta, domagając się zapłaty na rzecz pacjentki zadośćuczynienia z tytułu naruszenia praw pacjenta.
Sąd I instancji częściowo uwzględnił powództwo. Na skutek rozpoznania apelacji stron oraz Rzecznika Praw Pacjenta, Sąd II instancji sprostował rubrum wyroku oraz zmienił jego treść w zakresie wysokości zasądzonych kwot (uwzględniając w części apelację wywiedzioną przez Kancelarię w imieniu Szpitala). Sąd II instancji uznał, że Rzecznik Praw Pacjenta, wstępując do sprawy i wnosząc o uzupełnienie pozwu de facto wytoczył odrębne powództwo przeciwko Szpitalowi, które powinno zostać rozpoznane łącznie ze sprawą wniesioną przez pacjentkę. W konsekwencji, uznając to roszczenie za uzasadnione, Sąd II instancji zasądził od Szpitala na rzecz powódki także zadośćuczynienie za naruszenie praw pacjenta.
Skarżący (Szpital) pozostaje na stanowisku, iż Rzecznik Praw Pacjenta nie wytoczył powództwa na rzecz pacjentki. Nie posiadł on także legitymacji do rozszerzenia powództwa wytoczonego przez nią samą w sytuacji, w której wstąpił do procesu.
Na dalszym etapie Sąd Najwyższy rozstrzygnie, czy podniesione przez Szpital zarzuty są uzasadnione, a także – jaką rolę procesową pełni Rzecznik Praw Pacjenta w toczącym się postępowaniu i jakie posiada uprawnienia.
Klikając „Akceptuję cookies”, zgadzasz się na przechowywanie plików cookie na swoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji w witrynie, analizy korzystania z witryny i pomocy w naszych działaniach marketingowych.