Wyrokiem z dnia 26.06.2025 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie, uwzględniając podniesiony w imieniu Klienta procesowy zarzut potrącenia, w przeważającej części oddalił wywiedzione przeciwko niemu powództwo.
Sprawa dotyczyła robót dodatkowych wykonanych na rzecz naszego Klienta. Ich wykonawca w postępowaniu sądowym domagał się zapłaty wynagrodzenia za prace, które nie były objęte podstawowym przedmiotem umowy o roboty budowlane. Pozwany – nasz Klient – powołał się w toku sporu na wygaśnięcie zobowiązania w wyniku złożonego przed doręczeniem mu odpisu pozwu oświadczenia o potrąceniu. Przedstawiona do potrącenia wierzytelność obejmowała karę umowną nałożoną na wykonawcę.
Pierwotnie Sąd I instancji uznał, że zarzut potrącenia w sprawie jest niedopuszczalny. Wskazał, iż wierzytelności są sporne, pochodzą z różnych stosunków prawnych, a pozwany nie uprawdopodobnił za pomocą dokumentów niepochodzących wyłącznie od niego istnienia wierzytelności. Z tego względu Sąd I instancji uwzględnił powództwo w znacznej części.
Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodził się pozwany. We wniesionej przez nas apelacji argumentowano m.in., że Sąd I instancji w niewłaściwy sposób zastosował przepisy dotyczące procesowego zarzutu potrącenia, w tym w szczególności utożsamił wymóg uprawdopodobnienia roszczenia z jego udowodnieniem. Wyrokiem z dnia 26.10.2023 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie w zaskarżonej części, przekazując mu sprawę do ponownego rozpoznania, o czym informowaliśmy we wpisie z dnia 21.11.2023 r.
Ponownie rozpoznając sprawę Sąd Okręgowy w Szczecinie przychylił się do argumentacji prezentowanej przez nas o dopuszczalności podniesienia w sprawie procesowego zarzutu potrącenia, z uwagi na uprawdopodobnienie roszczenia przedstawionego do potrącenia w sposób wymagany przepisami procedury cywilnej (w art. 2031 k.p.c. w ówczesnym brzmieniu). Następnie, po uzupełnieniu postępowania dowodowego, Sąd uznał przedmiotowe roszczenie za udowodnienie. W konsekwencji, powództwo przeciwko Klientowi zostało w przeważającej mierze oddalone.
Sprawę prowadzą radca prawny Przemysław Przerywacz i radca prawny Małgorzata Łobocka-Szok.
Klikając „Akceptuję cookies”, zgadzasz się na przechowywanie plików cookie na swoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji w witrynie, analizy korzystania z witryny i pomocy w naszych działaniach marketingowych.