Wyrokiem Sądu Rejonowego w Gnieźnie z dnia 30 czerwca 2021 roku, uwzględniono żądanie Klienta Kancelarii, który w wyniku kolizji drogowej, domagał się zasądzenia od ubezpieczyciela sprawcy zdarzenia kwoty, stanowiącej różnicę pomiędzy uznaną przez ubezpieczyciela wartością szkody w pojeździe, a niemal czterokrotnie wyższą wartością naprawy, wynikającą z prywatnej opinii rzeczoznawcy.
W ślad za stanowiskiem prezentowanym przez Kancelarię, orzekający w sprawie Sąd uznał, iż zasada pełnego odszkodowania wymaga uwzględnienia w procesie likwidacji szkody elementów identycznych z tymi, które zostały uszkodzone. Ideę tę w większym stopniu realizuje naprawa pojazdu przy użyciu części oryginalnych, niż jedynie przy użyciu części zamiennych, które nie pochodzą od producenta.
Co istotne, Sąd Rejonowy w Gnieźnie podzielił stanowisko powoda, zgodnie z którym co do zasady wysokość należnego odszkodowania nie jest uzależniona od tego, czy poszkodowany faktycznie naprawił uszkodzony pojazd oraz tego, w jaki sposób ewentualnie wykonał naprawę (korzystając z warsztatu należącego do sieci naprawczej ubezpieczyciela, czy też z warsztatu wybranego spoza tej sieci).
Ponadto, Sąd nie przyznał racji pozwanemu, który wskazywał na niecelowość sporządzenia prywatnej kalkulacji rzeczoznawcy, wnosząc o oddalenie powództwa w zakresie zapłaty z tego tytułu. Jak słusznie podniesiono w uzasadnieniu wyroku: „(…) w kwestii zwrotu poniesionych kosztów za kalkulację prywatną, należy zauważyć, że od poszkodowanego trudno było wymagać, aby posiadał fachową wiedzę o kosztach naprawy aut i koniecznym zakresie naprawy należącego do niego samochodu. Należy uznać, że zlecenie wykonania przez poszkodowanego prywatnej kalkulacji było w pełni usprawiedliwione i powodowi należy się zwrot kosztu jej wykonania”.
Pozwanym w sprawie było wiodące na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych w Polsce towarzystwo ubezpieczeniowe. Co istotne, wyrok Sądu I instancji nie został zaskarżony, na skutek czego uległ on uprawomocnieniu. Sprawę z ramienia Kancelarii prowadził adwokat Michał Górski.
Klikając „Akceptuję cookies”, zgadzasz się na przechowywanie plików cookie na swoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji w witrynie, analizy korzystania z witryny i pomocy w naszych działaniach marketingowych.