Wyrokiem z dnia 7 listopada 2023 r., na skutek złożonej przez Kancelarię skargi kasacyjnej, Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, utrzymujący w mocy decyzję Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, którą reprezentowany przez Kancelarię podmiot leczniczy zobowiązany został do zwrotu środków publicznych pochodzących z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Sprawa została przekazana Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Stanowiąca przedmiot sporu decyzja Prezesa NFZ, którą skontrolowany świadczeniodawca został zobowiązany do zwrotu środków publicznych, wydana została w związku z kontrolą realizacji zadań finansowanych ze środków publicznych, o których mowa w art. 116 ust. 1 pkt 8 (stanowiących tzw. inne przychody NFZ). Co istotne, środki finansowe do zwrotu których zobowiązany został klient Kancelarii, pochodziły z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19, zaś kontrola obejmowała swoim zakresem organizację, sposób i jakość udzielania świadczeń opieki zdrowotnej oraz ich dostępność, a także udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej pod względem zgodności z obowiązującymi przepisami oraz z wymaganiami określonymi przez Prezesa Funduszu. Próba objęta kontrolą obejmowała świadczenia udzielone w okresie od 1 października 2020 r. do 30 listopada 2020 r., a więc przypadające na drugą falę epidemii koronawirusa w Polsce.
Wśród zarzutów podnoszonych w imieniu reprezentowanego podmiotu leczniczego, Kancelaria od początku zwracała uwagę na fakt, iż art. 61a ust. 2a ustawy o świadczeniach – uprawniający Prezesa NFZ do kontroli realizacji zadań finansowanych ze środków publicznych stanowiących inne przychody NFZ, który określa jednocześnie obowiązki, jakie muszą spełniać podmioty kontrolowane realizujące zadania finansowane z ww. środków publicznych – wszedł w życie dopiero w końcowym okresie objętym kontrolą, tj. w dniu 29 listopada 2020 r. Tym samym, Prezes NFZ nie był uprawniony do oceny prawidłowości postępowania świadczeniodawcy we wskazanym wyżej zakresie przed tym dniem, pomimo że sama kontrola została wszczęta w okresie późniejszym.
Zarówno Prezes NFZ jak i Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie argumentacji powyższej nie podzielili. Na skutek złożonej przez Kancelarię skargi kasacyjnej, Naczelny Sąd Administracyjny rację w tym zakresie przyznał jednak świadczeniodawcy, zwracając uwagę na dokonanie błędnej wykładni prawa przez Sąd pierwszej instancji.
Jak podniesiono w uzasadnieniu wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego:
Kontrolowany Sąd Wojewódzki nie dostrzegł nierozerwalnego związku pomiędzy normami sankcjonowanymi i sankcjonującymi prawa administracyjnego oraz zasady korelacji temporalnych zakresów obowiązywania tego rodzaju norm. Uregulowania sankcyjne prawa administracyjnego, stanowiące integralną część prawa represyjnego, podlegają określonymi zasadom obowiązywania i stosowania, które genetycznie wywodzą się z prawa karnego, natomiast ich źródła normatywne odwołują się do wartości i zasad konstytucyjnych. Jedną z tych zasad – odnoszoną bezpośrednio do uregulowań sankcyjnych prawa administracyjnego – jest zasada nullum delictum sine lege, mająca swoją podstawę w art. 2 w zw. z art. 7 Konstytucji RP (obowiązująca niezależnie od zasady nullum crimen sine lege z art. 42 ust. 1 Konstytucji RP). Zasada ta przewiduje, że warunkiem pociągnięcia do odpowiedzialności administracyjnoprawnej i nałożenia sankcji administracyjnych na podmiot administrowany jest obowiązywanie norm ustanawiających określone nakazy lub zakazy, których naruszenie jest podstawą nałożenia sankcji (przede wszystkim kary administracyjnej), w momencie zaistnienia zachowania naruszającego powyższe obowiązki. Jeżeli zatem właściwy organ orzeka w sprawie nałożenia sankcji administracyjnej, to jego obowiązkiem jest ustalenie, czy zachowanie będące podstawą sankcjonowania miało miejsce w okresie obowiązywania regulacji, której naruszenie uzasadnia nałożenie sankcji. Sprzeczne z zasadą nullum delictum sine lege byłoby bowiem orzeczenie o nałożeniu sankcji administracyjnej za działania lub zaniechania, które w momencie ich zaistnienia nie były jeszcze zakazane lub nakazane.
Z punktu widzenia świadczeniodawców udzielających świadczeń opieki zdrowotnej ze środków pochodzących z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19, analizowany wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego należy uznać za precedensowy, gdyż wynika z niego wprost, że kontrolą ww. świadczeń ze strony Prezesa NFZ, mogą być objęte wyłącznie te z nich, których udzielono po dniu 28 listopada 2020 r. (podczas gdy świadczenia związane z przeciwdziałaniem COVID-19, finansowane były z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 od dnia 31 marca 2020 r.).
Jak trafnie ponadto wskazał Naczelny Sąd Administracyjny:
Powyższe związki normatywne nie mogą jednak prowadzić do wniosku, że w okresie od 31 marca 2020 r. do 28 listopada 2020 r., to jest do dnia poprzedzającego dzień wejścia w życie ustawy nowelizującej z dnia 28 października 2020 r., zachowania świadczeniodawców, którym Prezes NFZ przekazał środki publiczne, o których mowa w art. 116 ust. 1 pkt 8 u.s.o.z. (w tym środki przekazane do NFZ z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19), mogły być oceniane w świetle art. 61a i 61s u.s.o.z. w nowym brzmieniu, a niezachowanie rygorów nowego prawa w okresie przed jego wejściem w życiem (przed dniem 29 listopada 2020 r.) może być podstawą do nałożenia sankcji, o której mowa w art. 61s ust. 5 w zw. z art. 61s ust. 2 pkt 3 lit. b u.s.o.z. w brzmieniu nadanym przez ustawę nowelizującą z dnia 28 października 2020 r., to jest wydania decyzji określającej wysokość zwrotu środków publicznych, o których mowa w art. 61 ust. 2 pkt 3 lit. b u.s.o.z. Takie wnioski wykładnicze byłyby sprzeczne z mającą konstytucyjne zakotwiczenie zasadą nullum delictum sine lege.
Odrębnie należy podkreślić, że skutki zaniechań ustawodawczych w zakresie dostosowania treści przepisów art. 61a i 61s u.s.o.z. regulujących kompetencje kontrolne i nadzorcze Prezesa NFZ do wyjątkowych regulacji dotyczących finasowania świadczeń opieki zdrowotnej w okresie trwania stanu epidemii (w tym finansowania ze środków pochodzących z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 utworzonego w podmiocie spoza sektora finansów publicznych) nie mogą być dowolnie przenoszone na podmioty niepubliczne.
Sprawę w Kancelarii prowadzą adwokat Michał Górski oraz adwokat Jakub Wieczerzak.
Klikając „Akceptuję cookies”, zgadzasz się na przechowywanie plików cookie na swoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji w witrynie, analizy korzystania z witryny i pomocy w naszych działaniach marketingowych.